Lodowisko prawdopodobnie będzie czynne jeszcze do 21 marca

Łyżwiarski sezon na miejskim lodowisku trwa nadal. Jeszcze przez kilkanaście dni można korzystać z jego uroków. Obiekt, tak jak do tej pory, czynny jest siedem dni w tygodniu w godz. 9:00-21:00.

– Sezon na łyżwy trwa, cały czas można przychodzić i świetnie się bawić. Zapraszamy więc dzieci, młodzież, dorosłych, wszystkich, którzy lubią ten sport – mówi Paweł Woźniak, dyrektor Miejskiego Centrum Sportu w Bełchatowie.

Miejskie lodowisko, które mieści się przy ul. Edwardów na os. Dolnośląskim, będzie czynne jeszcze przez kilkanaście dni. Jeśli tylko pogoda pozwoli obiekt będzie czynny do 21 marca. Aktualny harmonogram dostępny jest na stronie www.mcs.belchatow.pl.

Warto przypomnieć, szczególnie najmłodszym, że w tym sezonie MCS wyposażył miejskie lodowisko w tzw. „pingwinki”. To chodziki pomagające maluchom stawiać pierwsze kroki na ślizgawce. Dzięki nim dzieci mogą swobodnie poruszać się po lodowisku bez obaw, że upadną. Jeździki są stabilne – „pingwinki” mają na łapkach narty. Wyposażone są też  w uchwyty po obu stronach, tak by można było mocno trzymać się podczas samodzielnej jazdy. Pomaga to utrzymać równowagę, co sprawia, że nauka jazdy na łyżwach staje się łatwiejsza.

– Nasze „pingwinki” cieszą się dużym zainteresowaniem. Sprawdzają się rewelacyjnie. Maluchy chętnie z nich korzystają, bo z „pingwinkami”  na tafli czują się po prostu pewniej. Łatwiej jest także rodzicom, którzy nie muszą już kurczowo trzymać dziecka – mówi Paweł Woźniak, dyrektor Miejskiego Centrum Sportu w Bełchatowie.

ADA