Święty Jan Paweł II Patron Miasta Bełchatowa

Święty Jan Paweł II Patron Miasta Bełchatowa

Strona głównaNewsSportIda Lis wicemistrzynią świata w trójboju

Ida Lis wicemistrzynią świata w trójboju

Ida Lis została wicemistrzynią świataOsiemnastoletnia Ida Lis, stypendystka Miasta Bełchatowa, została wicemistrzynią świata w trójboju siłowym. Zawody odbyły się z Calgary w Kanadzie. Gratulacje i życzenia dalszych sukcesów sportowych złożyła Idzie Mariola Czechowska, prezydent Bełchatowa.


To kolejny z licznych sukcesów na koncie młodej bełchatowskiej siłaczki. – Jest to dla mnie ogromny sukces, to są nowe wyniki życiowe i myślę, że fajnie to wróży na kolejne starty. Kiedy zdobywasz taki tytuł, to na początku nie wiadomo co myśleć, dopiero po kilku godzinach to do mnie dotarło. Walka była zacięta, tak naprawdę do ostatniego podejścia. Nie udało się wywalczyć złota, ale i tak jestem bardzo zadowolona, bo w porównaniu do ubiegłego roku bardzo poprawiłam swoje wyniki i to niekiedy o 10-15 kilogramów, więc coś niesamowitego – cieszy się Ida Lis.

Podczas Mistrzostw Świata w Kanadzie młoda bełchatowianka poprawiła także kilka rekordów Polski: w przysiadzie (do lat 18, 20 i 23), w wyciskaniu (do lat 18 i 20), w martwym ciągu (do lat 18 i 20) oraz w trójboju (do lat 18, 20 i 23) uzyskując łącznie 422,5 kg. Z Idą Lis spotkała się Mariola Czechowska, prezydent Bełchatowa, która nie kryła dumy z osiągnięć zawodniczki. – Ida, gratuluję Ci serdecznie. To jest po prostu niebywałe, że dzięki Tobie Bełchatów w całym świecie jest sławny. Dziękuję i życzę wielu kolejnych sukcesów – mówi prezydent Czechowska.

Mimo młodego wieku, Ida ma już na swoim koncie jest wiele sukcesów rangi światowej. W 2017 roku zdobyła tytuły mistrzyni świata juniorek, mistrzyni Polski juniorek a także pierwsze miejsce w Pucharze Polski juniorek. Dodatkowo podczas mistrzostw w Mińsku na Białorusi z wynikiem 365 kg (total) i 155 kg (martwy ciąg) ustanowiła rekordy Europy juniorek w trójboju siłowym.

Mimo rozpoczynających się właśnie wakacji, najbliższe dwa miesiące będą dla Idy Lis bardzo pracowite. – Na przełomie lipca i sierpnia planuję wystartować w zawodach strongman, a na początku września mam eliminacje do mistrzostw Europy. Dla mnie to przyjemność, myślę, że bez treningów nudziłabym się – dodaje z uśmiechem Ida. Młoda siłaczka podkreśla, że jej receptą na sukces jest ciężka praca. – Trenuję nie dla nagród, ale dla siebie. Wszystko po to, żeby realizować postawione sobie cele i spełniać marzenia.

 

AP

 

 

 

 

Ida Lis ma na swoim koncie wiele mistrzowskich tytułów

 

fot./@Ida Lis – Powerlifting