Bełchatowianin, Henryk Kępiński zdobył tytuł człowieka z żelaza – Ironmana. Wszystko za sprawą udanego startu w triathlonie w Borównie koło Bydgoszczy, w którym członek bełchatowskiego Klubu Biegaczy „Spartakus” zwyciężył w swojej kategorii wiekowej – M60.

1 września br. w okolicach Bydgoszczy blisko 150 zawodników zmierzyło się w triathlonie – wszechstronnej dyscyplinie sportowej. Wśród zawodników był bełchatowianin, członek Klubu Biegaczy „Spartakus” – Henryk Kępiński. Uczestnicy zmierzyli się z trzema dyscyplinami – pływaniem, kolarstwem i biegiem. Na początku śmiałkowie zanurzyli się w jeziorze Borówno, gdzie do pokonania mieli cztery pętle na dystansie całkowitym 3 800 m. Następnie zawodnicy przesiedli się na rowery – tym razem do przebycia było 180 km, na pętli równej 30 km. Ostatnią konkurencją w ramach triathlonu był maraton – 42,2 km.

Zawody ukończyło 118 osób. Bełchatowianin pokonał linię mety z czasem 12 godzin 35 minut 19 sekund. Taki wynik pozwolił uplasować go na 60 miejscu w kategorii Open i 1 miejscu w kategorii M60. Jak mówi Henryk Kępiński: „Po długich przygotowaniach do triathlonu Ironman, zarówno fizycznych, jak i psychicznych, w wieku 60 lat można wystartować na tak długim dystansie i ukończyć zawody z przyzwoitym wynikiem”. Gratulujemy sukcesu i życzymy kolejnych równie udanych startów w zawodach.