Święty Jan Paweł II Patron Miasta Bełchatowa

Święty Jan Paweł II Patron Miasta Bełchatowa

Strona głównaNewsEdukacjaMiejski żłobek czeka na maluchy

Miejski żłobek czeka na maluchy

Z początkiem marca rusza nabór do jedynego publicznego żłobka. „Jaś i Małgosia” to placówka, w której wszechstronną i troskliwą opieką otacza się maluchy od blisko czterdziestu lat! Długoletnia tradycja, to z pewnością ogromny atut gwarantujący rodzicom, że ich pociecha trafia w najlepsze ręce, ale niejedyny…

 

W Bełchatowie rodzice mogą skorzystać z oferty pięciu żłobków, do których łącznie uczęszcza ponad dwieście maluchów. -Zdajemy sobie sprawę, że rodzice decydując się na wybór żłobka szczegółowo przeglądają ofertę placówki. Jestem głęboko przekonana, że „Jaś i Małgosia” działając w oparciu o wyśrubowane standardy jest w stanie zapewnić najmłodszym bełchatowianom opiekę na najwyższym poziomie – podkreśla Anna Majchrzak, p.o. dyrektora żłobka.

 

Bez wątpienia atutem placówki jest sposób żywienia, jako jedyny żłobek w Bełchatowie „Jaś i Małgosia” przygotowuje posiłki we własnej kuchni. –Nasz personel z wielkim zaangażowaniem gotuje smaczne, a co najważniejsze zdrowe posiłki. Działamy zgodnie z restrykcyjnymi normami Instytutu Żywności i Żywienia, Instytutu Matki i Dziecka oraz wymaganiami Sanepidu. Nie korzystamy z gotowych produktów typu: sałatki ze słoików czy mięso konserwowane – podkreśla dyrektor Majchrzak.

 

Żłobek zaopatrywany jest w zdrową żywność z upraw ekologicznych. Placówka nawiązała także współpracę z lokalnymi przedsiębiorcami, którzy dostarczają do żłobka codziennie świeże produkty. Jadłospis jest zaplanowany na cały tydzień i dostępny dla każdego rodzica na tablicy w holu. Rodzice maluchów z wszelkimi alergiami pokarmowymi też mogą być spokojni, pracownicy wprowadzają dla każdego podopiecznego dietę eliminacyjną.

 

– Kierujemy się zasadą, że tysiąc pierwszych dni życia maluszka, to okres, w którym powinno się szczególnie zwracać uwagę na jakość podawanych posiłków. Tysiąc pierwszych dni jest bowiem określane mianem „okna możliwości”, to wtedy programowanie żywieniowe jest najbardziej intensywne. Wybierając odpowiednie posiłki kształtujemy preferencje smakowe dziecka, oraz jego nawyki żywieniowe i chcemy by były one jak najbardziej prawidłowe, stąd tak dużo wysiłków koncentrujemy na tej kulinarnej stronie naszej pracypodsumowuje dyrektorka „Jasia i Małgosi”.

 

Warto wspomnieć, że przez pierwsze kilkanaście lat działalności bełchatowski żłobek – podobnie jak placówki w całym kraju – był Zakładem Opieki Zdrowotnej, to wiązało się z bardzo surowym sanitarnym reżimem. Żłobki ZOZami przestały być, zgodnie z ustawą z 2011 roku, a wprowadzone kilka lat temu zapisy uruchomiły lawinę znaczących zmian w organizacji tych placówek. -Pomimo pewnego złagodzenia przepisów, dla nas niezmiennie od kilku dekad, nadrzędnym zadaniem jest zagwarantowanie bezpieczeństwa i wyśrubowanego standardu. Doświadczona kadra "Jasia i Małgosi" ma to po prostu „we krwi” – zaznacza dyrektor. W placówce pracuje personel medyczny. Zgodnie z przepisami na ósemkę maluchów przypada jedna opiekunka, w przypadku dzieci poniżej 1 roku życia jedna wychowawczyni może mieć maksymalnie pod swoją opieką piątkę maluszków.

 

Obecnie Do „Jasia i Małgosi” uczęszcza 75 dzieci, najmłodsze mają pół roku, najstarsze trzy lata. Maluchy podzielone są na trzy grupy wiekowe: „Krasnale”- dzieci od ukończenia 20 tygodnia do 18 miesiąca życia, „Słoneczka”- dzieci od 18 miesiąca do 2,5 roku życia i najstarsze „Misie”- dzieci od 2,5do 3 lat. W każdej z nich opiekunowie dbają o wszechstronny rozwój dzieci dostosowany do ich wieku. – Dokładamy wszelkich starań, aby pociechy rozwijały się w atmosferze serdeczności, przyjaźni i domowego ciepła. Pragniemy, aby poznawały świat i zdobywały nowe doświadczenia i umiejętności. Oferujemy radosne zabawy, podczas których mogą wykazywać się samodzielnością, kreatywnością i uczyć się współpracy z innymi. Aby rozwój dzieci był wszechstronny zapewniamy im różnorodne bezpłatne zajęcia, między innymi z terapii logopedycznej, umuzykalniające czy zabawy z elementami jęz. angielskiego – wymienia dyrektor Anna Majchrzak.

 

Decyzja dotycząca wyboru żłobka, to nie pierwszy i nie ostatni dylemat, przed jakim stają rodzice. Gruntowne przeanalizowanie potrzeb dziecka oraz jego gotowość powinny być w tym wyborze priorytetem. Jeśli rodzice będą pewni swojej decyzji, to łatwiej zaakceptuje ją maluch, który początkowo może być niezadowolony z pójścia do żłobka. Ważne, że rodzice bełchatowskich maluchów mają w czym wybierać, bo poza jedynym publicznym żłobkiem, samorząd Miasta wspiera jeszcze cztery niepubliczne placówki udzielając im comiesięcznej dotacji.