Przedszkolaki z PS 7 uczyły się odpowiedzialnego i bezpiecznego zachowania wobec zwierząt

Dzieci z PS 7 uczyły się, jak bezpiecznie zachowywać się w obecności psów oraz jak o nie dbać. W trakcie zajęć prowadzonych przez bełchatowską Straż Miejską oraz pracowników schroniska dla zwierząt dowiedziały się także, że wyprowadzając pupila na spacer trzeba po nim posprzątać. Spotkanie odbyło się w ramach corocznej akcji „Pokaż klasę! Posprzątaj po swoim psie”.

W myśl zasady, że edukację należy rozpoczynać jak najwcześniej, strażnicy miejscy wspólnie z pracownikami schroniska dla zwierząt od lat uczą dzieci bezpiecznego kontaktu ze zwierzętami. Podczas zajęć, jakie zorganizowano w Przedszkolu Samorządowym nr 7 im. Krasnala Hałabały, maluchy dowiedziały się m.in. żeby nie karmić nieznajomych psów, nie podchodzić i nie głaskać, nauczyły się także zapewniającej bezpieczeńśtwo pozycji „żółwia”.

Prowadzący spotkanie mówili również o odpowiedzialności za czworonoga oraz obowiązkach właścicieli. Jak podkreśla komendant Straży Miejskiej, Piotr Barasiński, coraz więcej bełchatowian sprząta po swoich czworonogach, jednak są wciąż jeszcze tacy, którzy tego nie robią. – Mamy nadzieję, że akcja edukacyjna, jaką w miejskich przedszkolach prowadzimy od lat, zaowocuje tym, że to nasze najmłodsze pokolenie wyrośnie na odpowiedzialnych dorosłych i za kilka lat problem z psimi odchodami za kilka lat zniknie z naszych trawników i chodników – mówi komendant. – Musimy mieć świadomość, że sprzątając po psie robimy to tak naprawdę dla siebie. Nie chcemy przecież, by ktoś z naszych bliskich zaraził się np. toksokarozą czy inną chorobą. Nasze zajęcia pozwalają wyrobić pozytywny nawyk bezwzględnego sprzątania po swoim psie. Często później to właśnie dzieci dają dobry przykład dorosłym np. wręczając woreczek osobie, która nie posprzątała po pupilu – dodaje komendant Barasiński.

O tym, że do posprzątania po swoim psie nie są potrzebne żadne specjalne urządzenia czy pojemniki, a jedynie dobra wola i poczucie odpowiedzialności za swoje zwierzę doskonale wie pani Ewa Mikulska, która od lat włącza się w miejską akcję „Pokaż klasę! Posprzątaj po swoim psie”. – To jest naprawdę prosta. Nasze psiaki są częścią rodziny, kochamy je i troszczymy się o nie. Skoro sprzątamy po naszych przyjaciołach w domu, dlaczego nie na spacerze? Przecież park to nasz wspólny dom – tłumaczy pani Ewa. – Woreczki można zawsze przypiąć do smyczy czy psiej obroży. Jeśli widzę, że ktoś ze spacerujących ze swoim psiakiem nie ma takiego woreczka, chętnie pożyczam – dodaje.

Przypominamy, że sprzątnięte odchody zwierząt należy umieszczać w specjalnych koszach, których w mieście jest blisko sto. Jeśli akurat żadnego nie ma w pobliżu, woreczek można również wyrzucić do pojemnika na zmieszane odpady komunalne.

AP

Akcja ma przekonać, że sprzątanie po psie to nasz obowiązek