Wielkanocne paczki trafią do 130 osób m.in. podopiecznych bełchatowskiego MOPS-u

Do najbardziej potrzebujących i samotnych trafią wielkanocne paczki. Nie zabranie w nich tradycyjnych smakołyków m.in. jajek, barszczu białego, warzywnej sałatki.

Od lat w Wielką Niedzielę prezydent Mariola Czechowska wspólnie z ks. dziekanem Zbigniewem Zgodą oraz druhami z OSP Bełchatów organizowali Miejskie Śniadanie Wielkanocne. W ubiegłym roku, z uwagi na epidemię i obowiązujące obostrzenia, miasto zmieniło formułę świątecznego śniadania. Zamiast spotkania w Oratorium przy wspólnym stole do potrzebujących, chorych oraz samotnych mieszkańców trafiły paczki z żywnością. Tak samo będzie i tym razem.

– Przed nami kolejne święta inne niż te, do których przywykliśmy – bez odwiedzin, spotkań, wyjazdów. Epidemia nie pozwala nam zorganizować naszego tradycyjnego Miejskiego Śniadania Wielkanocnego. Nie chcemy zostawiać potrzebujących bez świątecznego wsparcia. Zdecydowaliśmy, że i tym razem najlepszym rozwiązaniem będą paczki z wielkanocną żywnością. Druhowie z bełchatowskiej OSP rozwiozą je bezpośrednio do potrzebujących – tłumaczy Mariola Czechowska, prezydent Bełchatowa.

W sumie otrzyma je 130 osób, wśród nich m.in. podopieczni Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej czy Schroniska dla Osób Bezdomnych. – W paczkach znajdą się produkty, z których będzie można przygotować świąteczne potrawy. Wśród nich m.in. barszcz biały, kiełbasa, jajka. Nie zabraknie też tradycyjnej, warzywnej sałatki, wielkanocnej babki i chleba. Na najmłodszych czeka zaś słodka niespodzianka – mówi Krzysztof Franczyk, naczelnik Ochotniczej Straży Pożarnej w Bełchatowie. Żywność dotrze do potrzebujących tuż przed Wielkanocą. – Pierwsza tura paczek będzie rozwożona w Wielki Piątek, kolejna w Wielką Sobotę. Dzięki temu, każdy na spokojnie będzie mógł przygotować swoje wielkanocne smakołyki – podsumowuje Krzysztof Franczyk z OSP Bełchatów.

ADA